Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za następny raz. ORKA miała apetyt na więcej, ale braki frekwencyjne na treningach oraz niewielkie zaangażowanie niektórych klubowiczów odbiły się na ostatecznym wyniku.

AQAURIUS z pewnością lepiej by wypadł, gdyby nie uroki Sopotu, które podziwiali poprzedniej nocy. BF2 to zespół naszych najmłodszych fok, wspierany przez stare, doświadczone samce. Gdyby nie trzy urocze, dynamiczne foczki wynik byłby dużo gorszy. WALENIE w basenie gryzły jak rekiny, ale zabrakło odrobiny szczęścia, aby znaleźć się w finale. Jak dotąd nie znaleźli spodobu, jak odgryźć głowę Hydrze. Pomimo to, stanęli na podium. HYDRA zaprezentowała hokej na najwyższym poziomie. Jako jeden z faworytów, skupiała uwagę wszystkich. Jej apetyt nie zna granic, i wiemy, że II miejsce to odcięta głowa na miejsce której wyrosną dwie nowe.

BF1 pomimo wieku i wyliniałej sierści, stado starych fok utrzymało się na powierzchni nie oddając pola nikomu. Mamy nadzieję, że krótki pokaz wicemistrzyni Polski w pływaniu synchronicznym Magdaleny Kalinowskiej spodobał się wszystkim a wodny aerobik poprowadzony przez charyzmatyczną Joannę Głuszek z naszego klubu, dostatecznie rozgrzał nasze zesztywniałe członki. Specjalne podziękowania należą się Krzysztofowi Wnorowskiemu z TRYTONA za podwodne ujęcia hokejowej rywalizacji,Piotrowi Gołębiowskiemu z POPLER TV za relację na żywo oraz władzom MOSiR Gdańsk za życzliwość oraz ufundowanie nagród. Dziękujemy również wszystkim dziewczynom za pomoc w obsłudze imprezy i sędziowaniu, sędziemu Sokołowi za , bezstronność oraz amatorski profesjonalizm, mediom za zainteresowanie, DJowi za oprawę muzyczną i wszystkim, którzy przyczynili się, aby ta noc przebiegała w przyjaznej, sportowej atmosferze. Do zobaczenia za rok! BAŁTYCKIE FOKI